O mnie

Tess Chudecka – jedna osoba, wiele pasji

Kim jes Tess?

Poznaj Teresę i jej życie inspirowane podróżami!

Tess, a właściwie Teresa Chudecka, to absolwentka psychologii, niepoprawna optymistka, stworzenie społeczne, miłośniczka podróżowania poza utartymi szlakami… Założycielka biura Adventure Tess, w którym wyprawy w nieznane odkrywane są z pomocą lokalnej ludności, a przemierzane tereny często są nieznane w świecie turystycznym. Osoba, która zaraża pozytywną energią! Ale najlepiej o samej sobie mówi właśnie ona – Tess! 🙂

Jestem wrażliwa na promienie słoneczne

Nie umiem bez nich żyć i pewnie dlatego zaczęłam podróżować. Dziś już nie o słońce chodzi, ale o to uczucie kiedy wiem, że za chwilę znajdę się w innym miejscu z nowymi przyjaciółmi, poznając nową kulturę.

Jestem istotą społeczną

Potrzebuje ludzi jak tlenu. I to nie dlatego, że wysysam z nich wszystko co się da. Wierzę, że wspólnie dajemy sobie coś wyjątkowego. Każda osoba uczy mnie czegoś nowego, pozostawia po sobie niezatarty ślad w mojej pamięci.

Jestem nudziarą

Szybko się nudzę. Do szczęścia potrzebuję wciąż nowych bodźców, które dostarczają mi adrenalinę. Zamiast wyjść do kina, wolę pojeździć na rowerze lub zrobić coś na świeżym powietrzu. Ruch to mój największy sprzymierzeniec.

Jestem psychologiem

Tak dokładnie to magistrem psychologii, który zamiast pracować w zawodzie działa na “czarnym rynku” godzinami wysłuchując swoich przyjaciół. Bo właśnie po to się ich ma, aby zawsze być blisko, kiedy tego potrzebują.

Jestem niespełnioną pisarką i poetką

Napisałam setki wierszy, które wciąż zapychają dysk mojego komputera. Cały czas wierzę, że w końcu wydam swoją pierwszą książkę… a za nią kolejne. 🙂 Mam nadzieję, że już niedługo będziecie czytali o moich podróżach!

Jestem marzycielką

Wierzę w to, że bez względu na to jak „nierealne” mam marzenia, wszystkie mogą się spełnić. I się spełniają. Czasami tylko okazuje się, że to, o czym marzyłam tak długo w rzeczywistości nie jest już takie cudowne.

Jestem motocyklistką

Motocyklistką tęskniącą za własnym motocyklem jak za codziennym słońcem.

Wyprawy

Historia moich wypraw

2014

Był to rok przełomowy. Skończyłam studia, rzuciłam pracę na etacie i wyjechałam do Hiszpanii. Po 3 miesiącach tańca i hiszpańskiego życia podjęłam decyzję o pierwszej samotnej podróży za ocean. Destynacja nie mogła być inna: Ameryka Południowa. Wtedy również stworzyłam projekt: Tańcząca ze Światem.

STYCZEŃ 2014 – KWIECIEŃ 2015

Tańcząca ze Światem w Peru, Ekwadorze i Kolumbii.

SIERPIEŃ 2015

Samotne przejście Camino de Santiago Norte – szlaku prowadzącego do Santiago de Compostela (prawie 1000 km w ciągu 29 dni).

PAŹDZIERNIK 2015 – MARZEC 2016

Kolejna podróż z cyklu: Tańcząca ze Światem – samotna podróż do Brazylii, Paragwaju, Boliwii, Chile, Argentyny i Urugwaju.

MAJ 2016

Powrót na Camino de Santiago (ta droga uzależnia), tym razem zabrałam na nią mamę. Przeszłyśmy prawie 200 km.

STYCZEŃ 2017 – LUTY 2017

Tańcząca ze Światem na Kubie.

SIERPIEŃ 2017 – WRZESIEŃ 2017

Postanowiłam do tańca i podróży dołączyć jeszcze jedną pasję: motocykle. Tak powstał projekt Tańcząca ze Światem – motocyklem przez Bałkany. Samotnie przejechałam prawie 3,5 tysiąca kilometrów docierając do Serbii, Czarnogóry, oraz Bośni. Wróciłam też na Kubę, tym razem jako pilotka wycieczek.

MAJ 2018

Uzależniłam się od wypraw motocyklowych. Kolejna samotna, motocyklowa wyprawa przez Bałkany. Tym razem przejeżdżając przez Austrię, Węgry, Serbię, Kosowo i Macedonię dotarłam aż na Peloponez.

2019

Tańcząca ze Światem – motocyklem przez Meksyk. Przemierzyłam również Gwatemalę, tym razem bez motocykla. W międzyczasie zamieszkałam w Meksyku i otworzyłam w Polsce biuro podróży Adventure Tess. Od tego czasu również Ty możesz pojechać ze mną na niekonwencjonalne wyprawy do krajów latynoskich (Kuba, Meksyk, Gwatemala, Peru…).

2020

Pandemia tylko na chwilę wstrzymała moje podróżnicze plany. Po raz trzeci wróciłam na magiczny szlak Camino de Santiago. Ta droga wciąga. Tym razem samotnie przeszłam 322 kilometry przez Camino Portuges.

2022

Dokończyłam motocyklową podróż przez Meksyk łącząc dwa najdalej wysunięte punkty na północ i południe. Przejechałam z Playa del Carmen do miasta Tijuana.

2023

Tańcząca ze Światem – na motocyklu z Meksyku do Panamy. Po 2 miesiącach w drodze i przejechanych prawie 7 tys. km dotarłam do Panamy. Ta podróż się jeszcze nie zakończyła, bo teraz planuję pojechać z Panamy na Alaskę… 🙂